Pełna treść komentarza:
Jestem teź pielęgniarką że staźem 30 letnim nabawiłam się Hcv typu 1 uznano mi jako chorobę zawodową i co z tego nawet renty nie mam a lekarz sądowy zakaźnik stwierdził źe jak nie mam wodobrzusza i obrzęków więc do roboty w poprzedniej pracy mobingowano mnie związki zawodowe wybronili mnie bo gdyź doceniono źe mimo iź nabawiłam się choróbska skończyłam studia licenjackie oraz kilka kursów kwalifikJących nie chodziłam na zwolnienia to i tak podstępem zwolniono likwidując moje stanowisko a gdy ulokowałam w stacji krwiodawstwa i myślałam źe do emerytury to woleli emerytkę itd i mimo źe lubię ten zawód i doznałam uszczerbku na zdrowiu i dwie nie udane próby leczenia interferonem i teraz muszę czekać na najnowsze leczenie bezinterferonowe to nieźałuję źe jestem pielęgniarką tylko napewno chciałabym pracować ale nie w Polsce bo tutaj nas nie szanują nawet usłyszalam źe jak nie chciała byç sprzątaczką to poszła na pielęgniarkę cieszę się źe wreście robimy studia pielęgniarskie I obyza tym szły lepsze wynagrodzenie i szacunek chociaź nie raz mam wraźenie nie które osoby nie powinne być w tym zawodzie i koncząc moim marzeniem jest doczekać tego leczenia nowego jeszcze w dobrym zrowiu mam teraz 58 lat jestem teraz na bezrobotnym czekam do maja bo dostanę zasiłek przez emerytalny mam tylko źal źe nie dostałam renty a gdy starałam na komisji lekarskiej o odszkodowanie 14-lat to oczywiście dostałam minimum tj 8tyś i strzeźenie od lekarza Z ZUS źe nie dostanę renty te marne parę złotych I coź nawet moi przełoźeni nie mieli dla mnie serca wręcz byłam nie raz nie wygodnym pracownikiem ta z Hcv pozdrawiam Ela z Dolnego Śląska
Komentowane zawody