Kierowca autobusu
Kierowca autobusu - opis
Informacje o wybranym zawodzie (Kierowca autobusu)

Zawód kierowca autobusu

 

Kierowca to osoba upoważniona do prowadzenia pojazdów samochodowych. Tym samym kierowca autobusu jest uprawniony do jazdy takim właśnie typem pojazdu silnikowego. Wbrew pozorom są to nie tylko duże pojazdy, ale także busy. Kodeks drogowy określa autobus jako pojazd samochodowy przeznaczony do przewozu 9 osób łącznie z kierowcą. Profesję tę można wykonywać jeżdżąc po mieście albo pomiędzy miejscowościami. Największą różnicą pomiędzy tymi dwoma rodzajami jest natężenie ruchu drogowego i rodzaj prowadzonej maszyny.

 

Kierowcy autobusów miejskich obsługują długie maszyny mogące pomieścić większą ilość pasażerów, którzy jeżdżą na krótkich trasach. Największym problemem jest manewrowanie dużym  pojazdem w zatłoczonym mieście tak aby nie uniknąć kolizji drogowych ale jednocześnie być punktualnym.

 

Trasy międzymiastowe uchodzą za dużo spokojniejsze. Przez to jednak kierowcy mogą rozwijać duże prędkości, które są jednym z najczęstszych powodów wypadków. Monotonna droga w trasie kiedy nie ma przystanków, a cel znajduje się kilkaset kilometrów dalej może uśpić czujność kierowców.

 

Osoba wykonująca zawód kierowcy autobusu musi być odpowiedzialna i ostrożna, a także odporna na stres. Powodem do zdenerwowania mogą być zarówno inni kierowcy, pasażerowie jak i presja czasu. Minusem tej pracy jest także konieczność pracy w weekendy i święta narodowe.

 

Zarobki kierowców autobuwów:

 

Zarobki kierowców autobusów są uzależnione od miejsca wykonywanej pracy. Najlepiej płatne są stanowiska pracy w prywatnych firmach, gdzie kierowcy obsługują autobusy dalekobieżne na międzynarodowych trasach (nawet do 10 tys. zł. brutto). Oni również oprócz wyższej pensji zasadniczej otrzymują liczne benefity, które rekompensują minusy długich wyjazdów. Najmniej zarabiają przewoźnicy autobusów miejskich i popularnych PKS-ów. Ich zarobki oscylują wokół 2 tys. zł. brutto.

 

Zobacz również:

Komentarze (42)
dodano dn. 2018-09-21
Wyzysk, brak związków prowadzi do: Kierowca autobusu w dużej dobrze prosperującej firmie, 3k na rękę minimalny ZUS (tak jest wszędzie), praca 6 dni 2 dni pauzy po 10-12h dziennie płaci za 8, gdzie pracodawca wymaga pojawienia się w pracy 1h przed kursem, po kursach tankowanie mycie sprzątanie w obowiązkach kierowcy co zajmuje okolo 2h za które płacone nie jest i nie wlicza się do czasu naszej pracy. Przychodzę do domu i jestem padnięty, nie mam właściwie czasu na nic, praca spanie jedzenie zakupy, praca, spanie jedzenie, i tak w kółko. Chcąc mieszkać normalnie (nie z rodzicami) wynajmuję malutką kawalerkę po bardzo niskiej cenie 1400zl z rachunkami. Rodziny nie zakładam, bo nie mam na to czasu i nie chcę być niewolnikiem systemu (dzieci, pożyczka, dom, brak czasu dla siebie). Gdybym nie pracował w tak odpowiedzialnym zawodzie jak kierowca kat D to musiał bym mieszkać z rodzicami, bo na wynajęcie czegokolwiek nie było by mnie stać ze wzgl na bardzo niskie płace. Na koniec chciałbym podziękować Państwowej Inspekcji Pracy, Inspekcji Transportu Drogowego, politykom i szeroko rozumianym władzą, za nieudolne kotrole, niewolnicze przepisy, skorumpowanych inspektorów, którzy to biorą w kieszeń i nie wykazują nieprawidłowości, ustawy kominowe i NIEJAWNE ZAROBKI, które to doprowadzają do tego, że "szaraki" pracują za nic wypracowując pieniądze, a menadżerka 8h pracyi kompletnie absurdalnie nie proporcjonalne zarobki do reszty załogi.
Czy, aby w ogóle podejść do kursu na kat. D wymagane jest ileś lat na osobówce? Czy jeśli mam prawo jazdy od 6 miesięcy, mogę spokojnie iść, czy dopiero po roku, dwóch? Np.
Od ponad roku pracuję jako kierowca w PKS na lini międzymiastowej. Praca generalnie mi się podoba, zauważam że nie jestem jedyna, coraz więcej kobiet spotykam na autobusach. Zarobki faktycznie mogły by być trochę lepsze bo niestety zbyt różowo nie jest patrząc na to jaka to odpowiedzialna praca. Po godzinach zdarza mi się jeszcze dorabiać w innym zawodzie, praca kierowcy w sumie sprawia mi przyjemność i jeszcze parę lat temu nie spodziewałam się, że będę prowadziła autobusy. Jestem po studiach humanistycznych, trudności ze znalezieniem pracy sprawiły że dzięki pomocy urzędu zrobiłam uprawnienia na autobusy i zostałam kierowcą. W sumie nie żałuję, od kiedy mam prawo jazdy to uwielbiam jeździć i przemieszczać się więc teraz robię to zawodowo, nie wyobrażam sobie żeby siedzieć za biurkiem. Pozdrawiam wszystkich kierowców.
Widzę , że naprawdę nie jesteś zorientowany jak wygląda praca kierowcy autobusu i jakie wymagania są im stawiane , uwierz mi jest to ciężka praca za marne grosze !!!
Witam podał byś jakieś namiary na tą firmę z której jedziesz bo jestem zainteresowana .Pozdrawiam
polecam kurs pisowni polskiej. Pracowałem w pksie 3 lata,teraz mogę powiedzieć tylko jedno-nigdy ale to nigdy,nikomu nie polecę tej pracy.Chcecie wozic ludzi to znajdźcie dobrego prywaciarza,tacy jeszcze są.
dodano dn. 2016-01-17
no właśnie jak to jest prezesi zarząd zarobki ,13stki ba nasz podobno nawet 14kę sobie wypłacił a my to bydło przed płotem za 1500zł po 200 godz. w miesiącu jest nad tym jakaś kontrola
praca kierowcy autokaru a dzis to niebo a ziemia kiedys pasazer odnosil sie z szacunkiem do kierowcy dzis jedzie taka małolata i pyskuje az wstyd przez to niema kierowcow autokarowych lepiej jezdzic ciezarowka jak autobusem
dodano dn. 2015-10-09
witam. rozmyslam o podjeciu szkolenia na kierowce mpk w lublinie, jedak nie jestem pewna czy poradzilabym sobie psyhicznie. meczy mnie ta mysl ze moze bym sie nadawala do tej pracy. zaczelo sie od egzaminatora ktory skomentowal moja zaliczona jazde, ze moglabym "isc na kierowce". wczesniej gdy nigdy nierobilam prawka, nigdy tego nie rozwazalam nawet. na pocz kursu mialam problem, ale podkoniec to juz jak ryba w wodzie w aucie sie czulam... srednio jestem odporna na stres, ale odpowiedzialna. mam to do siebie ze lubie rzucac sie na gleboka wode a potem zdarza sie se jednak za gleboka i chce sie wycofac, a w przypadku tego szkolenia jest na koniec kontrakt z mpk na 3 lata. dlatego chce teraz okreslic czy sie nadaje czy nie.... chcialabym pogadac z jakims kierowca o tym. z kims kto moglby mnie przekonac albo wybic to z glowy... email pukka125@wp.pl
Wrocław, prywatny przewoźnik wykonujący usługę dla MPK:umowa o pracę 2400 netto przy normalnej ilości godzin, większość jednak wybiera umowę zlecenie. Ilość godzin 220-250 miesięcznie = od 3000 netto.... praca jak praca musi być :), większość czasu spędza się w korkach, 98% pasażerów jest miłych 2% czarne owce, które psują humor na cały dzień :)
a ja powiem tak kierowca autobusu miejskiego i pod miejskiego ma adekwatna pllace do pracy.to taka sama praca jak stolaza itp...praca zmianowa i do domku.za wiele tez myslec nie musza bo tras dalekich nie robia. pomiescie nonstop te same drogi te same miejsca po jakims czasie z pamieci wszystko. a obowiazki dodatkowe to takie by dzwi nie zapomnial otworzyc i zamknac .zedzywiscie magistra trzeba miec do tej pracy by zostac takim kierownikiem kierownicy pierdxzacym w stolek przez 8h.
pracuję w PKM-k-ce nigdy nie widziałem nowego kierowce który przychodzi do pracy żeby miał pistolet przy głowie przychodzą sami z prośbą o przyjęcie do pracy miodu tu nie ma ale niema tez przymusu pracy w takiej firmie związki zawodowe Ci nie pomogą bo to klika i tyle umiesz liczyć licz na siebie tu trza mieć JAJA a to co mówi pasażer pod Twoim adresem to olej ciepłym moczem bo dupek jeden z drugim szuka przeciwnika do kłótni jak go olejesz szlag go trafia i pisze głupoty,a kierowca autobusu to jest PAN czy to się komuś podoba czy nie
dodano dn. 2015-07-01
Powiem tak !!! Ze ci wszyscy pracodawcy to jest doslownie patologia,wyzysk i ********* !!! 1700 zl znęcałbym sie nad nimi z przyjemnością
kierowca PKS 2000 na rękę? marzenie! U mnie zarabia się 1400-1500 na rękę, praca czasami po 9-10 godz.
MPK Wrocław, świeżo po zrobieniu prawa jazdy, umowa zlecenie, około 180 godzin miesięcznie na ręke około 2400 -2600zł . Jest ciężko, nikt nie mówił że będzie łatwo. Liczę na umowę o pracę chociaż sporo osób przeniosi się na umowę zlecenie, bo kasa.
Kierowca autobusu miejskiego zarabia tak jak w moim przypadku w Anglii 1200 funtow miesiecznie bez nadgodzin w Anglii jest za to sporo minusow mianowicie nie wyjezdza sie jednym autobusem jak u nas tylko co 2 kolka zmieniasz innego kierowce razem z autobusem w ciagu dnia godzina przerwy a nie za bardzo jest gdzie isc bo ta przerwa moze wypasc w takim miejscu ze nie masz gdzie isc to staraja sie podstawiac auto zebys ta godzine mial gdzie spedzic, kolejn minus jest taki ze prawo tutaj dla autobusow i taxowex reguluje to ze zabronione jest przy przewozie osob posiadanie radia do sluchania muzyki, nie ma petli takich jak u nas z reguly wracasz naookolo przez jakas dzielnice i provlem ogromny z toaletami po prostu ich nie ma czesto i gesto kierowcy gasza autobus z ludzmi i biegaja do restauracji do toalety podczas trasy !!! a te 1200 funtow ktos powie wow ale wcale to nie jest duzo najtansze mieszkanie a raczej pokoj akurat w moim miescie 300f msc do tego podatek 80 f co miesiac dojdzie powiedzmy internet 20 f tel msc 30 f (mowie wszystkie ceny bardzo oszczedzaajac) prad ktory chcesz czy nie musisz kupowac na biezaco i gaz min 100 f i to jak grzac nie trzeab to juz jest 530 na same oplaty a jeszcze trzeba jesc i pic takze z 200 f jest 730 plus czasem jaka s przyjemnosc lub nieprzewidziany wydatek takze w Anglii miodu juz nie ma jak nie zarabiasz tutaj min 1500-1600 f to jest dupa
taka prawda panowie prezesi kokosy a my marne grosz pozdrawiam
Autobusy posiadają wspomaganie więc przy pracującym silniku nie potrzeba dużo siły aby skręcić kierownicą
Czy do kierowania autobusem miejskim potrzeba dużej siły? Bo takie pojazdy prowadzą też panie.
Nikogo nie zmuszam do jeżdżenia ze mną. Dla mnie pasażer czy obornik to jedno, szczególnie taki jak ty . Chcesz zobaczyć pasażerów których tak bronisz? Wsiądź rano do autobusu i pojeździj tak ze trzy,cztery godziny. Nie na wszystkich, ale na większość rzygać się chce. Chamskie,brudne,śmierdzące bydło. Was powinno się wozami drabiniastymi wozić (wiecie o co chodzi słoje)
Jakie zarobki taka i praca!!!!Nauczcie się czytać pisać i wysławiać to może będą z was ludzie. Zero tolerancji dla was od pasażerów którzy muszą z wami jeździć!!!
Narzekać zawsze można ale jest taki rynek pracy że się bierze robote jaka jest. Ja jestem nauczycielem, męczyłem się 5 lat na studiach a teraz jeżdżę w mpk i się cieszę że mam robotę. Kasa nie szałowa ale pracuję 160 godzin w miesiącu a resztę mam wolne i cieszę się z tego że na umowę o pracę a nie śmieciówkę. Jeździłem u prywaciarza na nauce jazdy na umowę śmieciową i jak zrobiłem prawie 300 godzin to miałem nie wiele więcej kasy niż teraz. Kasa to nie wszystko. Potrzebny jest jeszcze czas na życie z rodziną. Dlatego wolę jeździć starym autobusem po mieście bo jak się zepsuje to mnie ściągną i dadzą inny niż jeździć pięknym autobusem za granicę i martwić się jak się zepsuje w trasie.
Wstyd i hańba stawki dla kierowców autobusów.Po przeliczeniu na Euro stawkę 10 zł na godz.okazuje się,że kierowca autobusu zarabia 2.50 Euro-jak żyć za te marne grosze?Zawód bez perspektyw!!!Uczciwie nie polecam,chyba że ktoś chce nabyć doświadczenia i śmigać stąd za granicę.A z umową o pracę robią pracodawcy problemy-najczęściej proponują umowę zlecenie.Ogólnie ujmując-kicha totalna!Te stawki są ekstra dla emerytów oraz rencistów.Tak wygląda rzeczywistość w Świdnicy,Wałbrzychu.Napiszcie jak jest gdzie indziej w Polsce.To na pewno nie jest zawód dla ambitnych bo takim szybko podetną skrzydełka,he,he!!!
dodano dn. 2014-01-30
A ja jestem mgr prawa , dalsza rodzina się śmieje że prawnik za szoferkę ale wierzcie mi po tym co tu czytam chce pracować w tym zawodzie - kancelarie często zatrudniają na czarno lub 1/5 etatu a zapieprzasz 10h na dobę i jak dobijesz do 2000 zł mc to jesteś szczęśliwy. Biegasz po urzędach robisz za gońca, piszesz sprawy za mecenasa i ciągle zjeby że coś nie tak, że za mało zrobiłeś. Ciągłe obietnice podwyżki i nic jak słyszę na start mogę liczyć na 1600-2000 zł netto w KM po 5 latach może trochę więcej, wierzcie mi po 5 latach kancelarii w mieście do 150 tys mieszkańców rzadko kto przekracza 1800 zł mc za 10 h dziennie a urlop haha co to jest ?? :) więc nie narzekajcie bo ja zmarnowałem 5 lat życia na studia i 2 lata na ideały wy często macie już teraz wysługę. Jasne nigdy nigdzie nie jest łatwo ale wszędzie dobrze gdzie nas nie ma Lewa w górę dla A i D
mam takie pytanie powiązane z zawodem kierowcy autobusu.. Czy według Was internautów, lepszy jest kierowca mający wadę wzroku czy ten mający wadę słuchu?? I który z nich stwarza większe zagrożenie?? Osobiście uważam że jest to nie sprawiedliwe że kierowcy mając badania okresowe, są dyskwalifikowani bo mają problemy ze sluchem.. Luka w przepisach.. Bo moim zdaniem skoro kierowcy mogą mieć wadę wzroku i nosić okulary czy soczewki, to równie dobrze kierowca mający problemy ze słuchem mógłby nosić aparat i dalej wykonywać swój zawód..
Żałosne jest to ze bedąc kierowcą Autobusu jesteśmy najbardziej odpowiedzialnymi kierowcami ;) wieziemy ludzi i musimy zadbac o ich bezpieczeństwo ;) a traktowani jesteśmy jak zwykli kierowcy :( wymaga sie od Nas wiele bardzo wiele ale potem juz na płace to sie nie przekłada :( nie wiem jak jest za granicą ale chyba kierowca Autobusu miejskiego nie zarabia 400E :(
To w końcu jakie są zarobki kierowcy autobusu miejskiego bo kazdy pisze cos innego :) jak jest naprawdę ???????
Ja pracuje PKS-ie ponad dwa lata i raz udało mi się przekroczyć 2000zł, ale miałem przepracowane 260 godzin.
dodano dn. 2013-05-20
Kto chce jeździć starymi kondonami w stylu Autosan? Zapewne nikt, ale co ja mam powiedzieć. Nie długo zaczynam naukę jazdy na tym ogórku ( model z 1980 roku ). Na takich szkolą. Nowe prawa jazdy weszły w życie, ale tabor został ten sam. Jazda na ogórkach. Jak to w Polsce Co do pracy, moim zdaniem to przygoda
WITAM WIĘKSZOŚĆ TU LUDZI NARZEKA NA SWOJEGO PRACODAWCE , JA SWOJEGO MUSZĘ POCHWALIĆ , KASA ZAWSZE PRZED CZASEM, SPOKO LUDZIE ,GRAFIK ZAWSZE WCZEŚNIEJ WIEM CO BĘDE ROBIŁ PRZEZ MIESIĄC. CO DO ZAWODU NIE JEST TO ŁATWY ZWÓD DUŻA ODPOWIEDZIALNOŚĆ NIE ZAWSZE MIŁY KLIENT, WSTAWANIE RANO NO CÓŻ, MOŻNA SIĘ DO TEGO PRZYZWYCZAIĆ . CO DO OPŁACANIA ZAWODU KIEROWCY... JA NIE NARZEKAM JEST DOBRZE . CI CO PISZĄ O 1600 ZŁ NA RĘKĘ NIE CHCE MI SIĘ W TO WIERZYĆ . JEŚLI KOMUŚ NIE PASUJE TEN ZAWÓD ZAWSZE MOŻNA IŚĆ DO ŁOPATY ZA TE 1500 ZŁ. WYBIERAJĄC TEN ZAWÓD TRZEBA SOBIE UŚWIADOMIĆ ŻE PROWADZĄC AUTOBUS Z LUDŹMI JESTEŚMY ODPOWIEDZIALNI ZA ŻYCIE DRUGIEJ ISTOTY. POZDRAWIAM WSZYSTKICH KIEROWCÓW I RĘKA W GÓRĘ .
MPK Radom zarobki początkujących kierowców to 1600-1850 zł netto ..Wliczam w to wszystkie dodatki typu niedziele,premie, premie świateczne, wczasy itd.(dochód roczny netto podzielony przez 12) Starzy kiermani mają ok 250 zł więcej plus wysługe nawet 800 zł. Ale wysługa po 5 latach pracy bo wtedy ja dostajesz oscyluje w granicach 100zł. Tak więc po 5 latach pracy możesz liczyć na ok. 2000-2100zł netto. A praca ciężka, wstawanie o 3 w nocy,wymagają aby przychodzic z 20 minut wcześniej przed wyjazdem za co nawet grosza nie dostajesz, święta ,niedziele, soboty, noce tyrasz,brak grafiku tzn. niby jest ale nic sie nie sprawdza. Wypada ci wolne a o 13 g. dowiadujesz sie ze jednak go nie masz, dzwonisz i chcesz wolne mówią że brakuje ci godzin a nagle za dwa dni dostajesz wolne które ci nie potrzebne, żadko kiedy 2 dni wolne po kolei,kończysz drugą zmiane musisz zatankować autobus i go umyć z czym schodzi od 20 do 40 minut za co tez ci nie płacą bo czas pracy liczą od wyjechania z bazy do powrotu . Miesięcznie tyrawsz więc 8 do 10 godzin za darmo.Premie zabierane nałogowo za wszystko od braku krawatu do nawet niesłusznej skargi pasażera. Odpowiedzialnośc finansowa za kolizje choć jest ubezpieczenie AC. Lepiej więc nieraz siedzieć gdzies za 1600 i wstawac jak człowiek o normalnej porze i mieć wolne weekendy. NIE POLECAM!
ja ide na kierowce bo to lubie a kasa byle by byla
dodano dn. 2012-04-30
ok,bzdurą są rzeczy co do tej pory tu napisano ponieważ zarobki w pks sięgają średnio 2000 zł na ręke,są dodatki,premie ,prowizje i tam parę rzeczy o których zwykły pasażer nie ma pojęcia i w ten sposób osiągany jest ów pensja,do tego koledzy moi drodzy,wszystko zależy od liczby przejechanych kilometów,jeżeli siedzisz cały dzień na dyżurce i nic ci się nie chce robić to sorry ale 1500zł i cześć,a poruszając tematy skarg to jest to nie prawda że tracisz premię ,każda skarga jest indywidualnie prześwietlana,kończy się na wyjaśnieniach i tyle,pks to nie obóz pracy jak inne zakłady które nie szanują ludzi i za byle co premie ucina,ja polecam na 100%,i ludzie nie czytajcie bzdur,
widać ludzie tylko narzekają. Sam jestem kierowcą, mam też sporo znajomych kierowców w różnych miastach. Zarobki zależą od miasta ale początkujący kierowca w komunikacji miejskiej za normę godzin zarabia od 1350 do 1900 zł netto do tego dochodzą dodatki za godziny nocne, za pracę w niedzielę i często prowizja od sprzedaży biletów. Spokojnie można dobić do 2000 zł netto. W wielu firmach są jeszcze różne dodatki (trzynastki, bezpłatne bilety dla rodziny, wczasy pod gruszą itp). Jak weźmie się wszystkie możliwe nadgodziny w mojej firmie można dobić do 3000 zł netto W firmach turystycznych zarobki są trochę większe 2000 - 4500 zł netto ale często płatne pod stołem (na umowie najniższa krajowa), albo zatrudnianie na umowę zlecenie. Jak firma w jakimś okresie nie ma zleceń to nie zarobisz nic. Firm autobusowych jest pełno w każdym mieście wystarczy tylko trochę popytać a praca się znajdzie. Nie rozumiem tych którzy piszą, że ileś tam lat pracują za 1400 zł jak im tak źle to czemu nie pójdą się zapytać o pracę do innych firm? Do mojej firmy dojeżdżają do pracy ludzie z miejscowości oddalonych nawet o 40 km. Czy zarobki są małe oceńcie sami ja mogę tylko powiedzieć że w ochronie na sklepach pracują ludzie za 6 - 6,50zł za godzinę. A brat pracując w biedronce zarabia 1300zł netto Inna sprawa to że w komunikacji miejskiej pracę zaczyna się najczęściej o 4 rano a zmiany popołudniowe kończą się ok północy, do tego praca w niedziele i święta i w większości nie mili pasażerowie z którymi trzeba się użerać a w firmach turystycznych o urlopie w lato można tylko pomarzyć no i często do domu przyjeżdża się na 2 - 4 dni i znowu w trasę.
ja zostanę kierowcą autobusu tak jak tata jeszcze tylko rok szkoły
Moja babcia jest kierowca autobusu i sobie chwali.W czasie postoju na przystankach pociaga sobie z buteleczki spirytus z miodem .Zarabia ok. 3000 zl na reke i stac ja na wczasy w Bugarii co roku.
Zmarnowalem w PKES-ie ponad 31 lat za marne grosze.To najgorsze firmy w kraju, a szanowny Pan PREMIER chce zeby tyrac do 67 lat fajnie to bedzie co slepy gluchy za kierownica autobusu a w srodku dzieci
a ja dostalam prace w niemczech jako kierowca autobusu z nauka j ,niemieckiego i prace zaczynam od 14 lutego i ciesze sie ze wyjezdzam .zaczyna sie w mojm zyciu nowy etap .3 miesiace uczyc sie bede jezyka dziennie po 5 godzin i pracowac po 6,5 godziny ,dostalam swoja szanse a pomugl mi w tym niemiecki przewoznik ,koledzy szukajcie a znajdziecie,pozdrawiam odezwe sie za miesiac napisze co i jak ,warto sie uczyc niemieckiego .pozdrawiam wszystkich kolegow z kat D
wydalem ok 8 tys zl na te pieprzone uprawnienia,teraz pracuje za 1900 zl w swieta weekendy a o nocnym wstawaniu tez warto wspomniec,maja cie za smiecia,pasazerowie wysla skarge do zarzadu i juz masz po premi nawet jezeli nie nie zawiniles niczym ot tak pasazerowi nie spodobalo sie jak spojrzales a w biurze tylko czekaja na to zeby zabrac ci premie uznaniowa! niewiem jak w innych miastach ale u nas w szczecinie jest przesrana sprawa:) lepiej zastanow sie kolego czy oby napewno chcesz wykonywac ten zawod hehe
kierowcy zarabiaja 1400 zl netto a prezesi po10000zl a na nowe autobusy nie ma kasy
Prawo jazdy kat. D i świadectwo kwalifikacji (kurs przyspieszony) kosztowało mnie 8000zł a kretyn z PKS oferuje 7zł brutto za godzinę jazdy i 3,5 zł brutto za czas postoju! W firmie prywatnej na busach zarabia się 2,5-3 tyś. zł netto, więc jak PKS ma wypełnić wolne wakaty??? Poza tym tabor. Kto chce jeździć starymi kondonami w stylu Autosan?
Bzdura! Zarobki kierowcy PKS-u to ok. 1600 zł, a na ręke dostają 1200 zł. Dla porównania dyrektorzy zarabiają 18000 tysięcy, a firma tonie w długach.