Zawód jubiler
Na rynku jest wiele firm jubilerskich, które w swojej ofercie posiadają produkty ze złota, platyny lub srebra, w których z dużą precyzją ktoś umieścił kamienie szlachetne, takie jak szmaragdy, rubiny lub np. diamenty. Osobą odpowiedzialną za te wszystkie, przykuwające wzrok, mniejsze lub większe dzieła sztuki jest właśnie jubiler lub złotnik. W tym miejscu warto podkreślić, że oba te zawody w wielu przypadkach łączą się, zaś pracownie jubilerskie, które zatrudniają mistrzów jubilerstwa zatrudniają również złotników, nie wyklucza to jednak faktu, że jubiler może być też złotnikiem, a często jest to połączenie bardzo pożądane i konieczne. Według innych źródeł, mianem złotników określano po prostu jubilerów w dawnych czasach, a termin jubiler pojawił się stosunkowo niedawno. Zanim przejdziemy do opisu zawodu jubilera wyjaśnijmy, że złotnik to osoba, która posiada szeroką, kompleksową wiedzę z zakresu metalurgii, przetwarzania metali szlachetnych, wytwarzania wyrobów z metali szlachetnych, jak również ich łączenia i przetapiania.
Złotnik, mimo iż nazwa wskazuje dość jednoznacznie, wcale nie zajmuje się tylko wyrobami ze złota, wachlarz jego umiejętności obejmuje wszystkie metale szlachetne i metody ich obróbki, w tym platyna, różne kolory złota oraz srebro. Złotnik nie tylko potrafi w odpowiedni sposób łączyć metale szlachetne, ale również dostosowywać ich skład do wymaganej próby. W tym miejscu należy wspomnieć, że zgodnie z prawem probierczym, które jest w Polsce obligatoryjne, wszystkie wyroby jubilerskie muszą być cechowane przez organy administracji państwowego urzędu probierczego.
Jakie metale szlachetne zgodnie z obowiązującym prawem muszą być cechowane? Zgodnie z ustawą Prawo probiercze metalami szlachetnymi są: złoto, platyna, pallad i srebro. Do tej grupy zaliczane są również metale z grupy platynowców: rod, ruten, iryd i osm. Oczywiście ustawa dotyczy powyższych metali w stanie zarówno czystym, jak i ich stopów z innymi metalami. Wyroby jubilerskie, wykonane z powyższych metali muszą zgodnie z prawem nosić odpowiedni znak urzędowy tzw. cechę probierczą, która określa zawartość metalu szlachetnego w wyrobie, o tę właśnie wartość powinien dbać złotnik, którego wiedza pozwala na taki dobór ilości metalu w danym stopie, by jego zawartość odpowiadała przyjętym normom.
Wiedza jubilera obejmuje znacznie szerszy zakres umiejętności, niż samo złotnictwo. Jubiler oprócz ponad przeciętnych zdolności manualnych, zmysłu estetycznego oraz wyczucia stylu musi posiadać szeroką wiedzę teoretyczną. Od podstawowych umiejętności, jak znajomość prób i cech metali szlachetnych po specjalistyczne nazewnictwo oraz aspekty prawne związane chociażby z wyceną lub sprzedażą biżuterii.
„Do naszej pracowni bardzo często przychodzą osoby, które oczekują specjalistycznej porady lub wyceny biżuterii znalezionej gdzieś w szafie babci. Często musimy się naprawdę sporo napracować, aby stwierdzić ze stu procentową pewnością, że kamień w pierścionku to prawdziwy diament, a nie np. kamień syntetyczny, a warto wspomnieć, że współczesne technologie pozwalają na wykonanie bardzo wiarygodnych i pięknych sztucznych kamieni, przypominających prawdziwe, co jest niemal nie do wykrycia dla mało wprawnego oka.” – podkreśla Tomasz Krawceniuk, certyfikowany rzeczoznawca jubilerski z pracowni jubilerskiej J&A z Wrocławia, która od blisko 30 lat świadczy usługi jubilerskie i złotnicze.
Korzystając z okazji spotkania z Tomaszem Krawceniukiem, który pasję do zawodu otrzymał w genach i w chwili obecnej wraz ze swoim ojcem prowadzi prestiżową firmę jubilerską J&A, mieszczącą się we Wrocławiu, postanowiliśmy zadać mu kilka pytań, dotyczących specyfiki wykonywanego zawodu.
Czy jubiler musi się znać na kamieniach szlachetnych i czy w zakresie jego kompetencji jest również wycena wyrobów jubilerskich?
„Tak, jubiler z pewnością powinien potrafić rozpoznać kamienie szlachetne w podstawowym stopniu. Jubiler to osoba, która w oczach wielu przede wszystkim zna się na naprawie biżuterii, jej odnawianiu, polerowaniu, łączeniu zerwanych elementów bransolet lub łańcuszków, osadzaniu kamieni lub też skracaniu, ewentualnie zwężaniu wspomnianych wyrobów. Jednak nasza praca to coś więcej, jubiler posiada również wiedzę z zakresu tworzenia biżuterii, jego zmysł estetyczny pozwala na taką obróbkę metalu, czy też stworzenie na tyle interesującego i niepowtarzalnego wzoru by efekt końcowy mógł zadowolić nawet najbardziej wybredne gusta, a należy w tym momencie wspomnieć, że klienci w tej branży są bardzo wymagający. Zmierzam do tego, że choć jubiler nie musi być specjalistą od wszystkiego, dlatego nie musi dokonywać wycen kamieni szlachetnych, czy też wyrobów jubilerskich, jednak te umiejętności z pewnością w naszym zawodzie są mile widziane. Warto podkreślić, że aby zająć się profesjonalną wyceną np. diamentów należy ukończyć specjalistyczny kurs i posiadać odpowiedni certyfikat.”
Co jest najtrudniejsze w pracy jubilera/złotnika?
„Jubilerstwo to nasza pasja, tak zapewne odpowie wielu jubilerów. Ja z pewnością lubię to co robię i świetnie się w tym odnajduję. Owszem, są trudne i męczące momenty, począwszy od wycen naprawdę skomplikowanych wyrobów, gdzie mamy do czynienia z wieloma drobnymi kamieniami szlachetnymi oraz niezwykle skomplikowanym kształtem np. kolii, po pracę z kwasami, z użyciem szkła powiększającego, psującego wzrok, czy przy otwartym ogniu, gdy wykonujemy biżuterię na zamówienie. Jednak efekt końcowy, a co za tym idzie zadowolenie klienta rekompensuje wszystko. Im trudniejsze wyzwanie, tym większa radość z sukcesu, a z pewnością żaden jubiler nie chciałby przez cały czas zajmować się skracaniem łańcuszków lub polerowaniem/odnawianiem obrączek, to nie pozwalałoby się nam rozwijać.”
Czy dobry kurs, uzyskanie certyfikatu lub pasja wystarczą być zostać jubilerem?
„Z pewnością nie wystarczą. Owszem to ważne by kochać to co się robi, jak w każdej pracy to pomaga się rozwijać i rozwijać firmę. Kursy i certyfikaty są również bardzo istotne bo udokumentowanie swoich umiejętności dodaje prestiżu całej firmie i wzbudza zaufanie u klientów. Jednak pamiętam, jak kilka lat temu, po ukończeniu kursu na rzeczoznawcę kamieni szlachetnych tu w Polsce udałem się na międzynarodowe targi jubilerskie, które co roku organizowane są w Monachium i tam rozmawiałem z jednym z najbardziej znanych rzeczoznawców diamentów w Europie. Zapytałem go wówczas, czy ukończenie kursu i zdanie jednego z międzynarodowych egzaminów na rzeczoznawcę diamentów może być wartością dodaną na naszym polskim, rodzimym rynku. To co usłyszałem było tyleż proste, co zaskakujące. Jegomość z uśmiechem na ustach powiedział mi – Wiesz Tomek jak mówimy na osoby, które dopiero co zdały ten najbardziej prestiżowy, międzynarodowy egzamin rzeczoznawcy kamieni szlachetnych? – Jak? – zapytałem z zaciekawieniem – Good guesser. Czyli w wolnym tłumaczeniu dobry w zgadywaniu, jaki to kamień. Jednym słowem uświadomiono mi, że najważniejsza jest praktyka, jak we wszystkim, ale w jubilerstwie, przy takiej różnorodności wzorów biżuterii, kamieni, szlifów itp., naprawdę doświadczenie jest na wagę złota, dosłownie i w przenośni.”
Zarobki jubilera
Jubilerzy z racji wykonywanej pracy niechętnie mówią o swoich zarobkach. Wielu z nich twierdzi, że praca nie przynosi takich profitów, jakich można by się spodziewać. Z pewnością jednak dobre pracownie jubilerskie to firmy w wielu przypadkach rodzinne z wieloletnim rodowodem o ugruntowanej pozycji rynkowej i jako takie generują niemałe zyski. Jednak jubiler stażysta lub nawet czeladnik zarabia stosunkowo niewiele od około 2 000 zł do 4 000 zł na rękę. Warto wspomnieć, że zarobki uzależnione są od doświadczenia oraz ewentualnych kursów, jakie ukończył jubiler. Z pewnością osoba ze stopniem mistrzowskim w jubilerstwie, posiadająca dodatkowo certyfikat rzeczoznawcy zarobi zdecydowanie więcej od kogoś mniej doświadczonego, będącego w stopniu czeladnika.
Komentowane zawody